W ostatni dzień naszego pobytu pod Tatrami postanowiliśmy wybrać się na Kasprowy Wierch i dojść z niego do Kopy Kondrackiej, a następnie zejść przez Halę Kondracką. W noc poprzedzającą wyjście przeszła solidna burza i zastanawialiśmy się czy nie zmienić planów - tym bardziej że rano tatrzańskie szczyty schowane były w Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę 23 lipca. Grupa turystów z Łotwy wybrała się na Czerwone Wierchy w Tatrach Zachodnich. Musiał interweniować TOPR. Z relacji TOPR dowiadujemy się, że Łotysze dotarli na Czerwone Wierchy o zmierzchu, gdy temperatura zdecydowanie spadła. Dodatkowo chwilę wcześniej, jak przekazali ratownicy, w rejonie, w którym doszło do udzielenia pomocy turystom, przeszła silna burza z deszczem. – To była grupa turystów z Łotwy: trzy osoby dorosłe, trzymiesięczne niemowlę i dwuletnie dziecko. W godzinach wieczornych przemoczeni poprosili o pomoc. Dziecko było wychłodzone na tyle poważnie, że zostało przetransportowane do szpitala – przekazał w rozmowie z Polsat News ratownik TORP Piotr Konopka. Jak zauważają ratownicy, planując wyjście w góry, należy odpowiednio się przygotować i zaplanować podróż. Zalecane jest wyjście na szlak we wczesnych godzinach, aby uniknąć silnego słońca. Ważne jest spakowanie do plecaka odpowiedniego zapasu wody. Gdy zobaczymy na niebie ciemne, burzowe chmury, należy zacząć schodzić ku dolinom. Zobacz także – Pamiętajmy podczas upałów o właściwym nawadnianiu, nakryciu głowy, o kremie z filtrem. Podczas burzy trzeba schronić się w bezpiecznym miejscu, najlepiej w schronisku górskim – radzi Tomasz Zając, przewodnik i edukator Tatrzańskiego Parku Narodowego W Tatrach obecnie trwa remont szlaku na odcinku Szpiglasowa Przełęcz – Szpiglasowy Wierch. Żółty szlak jest zamknięty do odwołania, ale przejście przez samą Szpiglasową Przełęcz jest możliwe. Renata zginęła tragicznie w Tatrach. Pracownicy szpitala pożegnali ją w poruszających słowach Turysta pokazał, za ile wjechał na Kasprowy! Bilet robi furorę w internecie Powrót zimy w Tatrach! Na szczytach zrobiło się biało [WIDEO] W pierwszej kolejności należy dotrzeć z Kuźnic na Kasprowy Wierch. Na potrzeby naszej opowieści macie do wybory trzy opcje. Pierwsza z nich, wiedzie zielonym szlakiem przez Myślenickie Turnie. Zajmie ona Wam 3h 15 min. Druga, którą najbardziej polecamy to spacer przez Halę Gąsienicową i zajmie Wam prawie 4h.
Tatry. Kasprowy Wierch do wzięcia. TPN ogłosił przetarg na dzierżawę tej części gór Tatrzański Park Narodowy ogłosił przetarg na wydzierżawienie terenów w rejonie Kasprowego Wierchu. Mają one być wykorzystywane pod infrastrukturę narciarską i... 25 lipca 2022, 17:12 NOWE Horoskop na jesień dla Koziorożców. Zobacz, co Cię czeka Horoskop dla Koziorożców na jesień. Czy czekają Cię jakieś zmiany jesienią? Zobacz, co przygotowały gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku. Czekają Cię miłe zmiany,... 30 lipca 2022, 2:31 NOWE Horoskop dla Strzelców na jesień. Czego możesz się spodziewać jesienią? Horoskop dla Strzelców na jesień. Zobacz, co czeka Twój znak zodiaku jesienią. Co przygotowały dla Ciebie gwiazdy? Czego możesz spodziewać się w miłości, pracy... 30 lipca 2022, 2:31 NOWE Horoskop na jesień dla Skorpionów. Co przepowiadają gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku? Horoskop dla Skorpionów na jesień. Czy czekają Cię jakieś zmiany jesienią? Zobacz, co przygotowały gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku. Czekają Cię miłe zmiany, a... 30 lipca 2022, 2:31 NOWE Horoskop dla Wag na jesień. Czego możesz się spodziewać jesienią? Horoskop dla Wag na jesień. Zobacz, co czeka Twój znak zodiaku jesienią. Co przygotowały dla Ciebie gwiazdy? Czego możesz spodziewać się w miłości, pracy oraz... 30 lipca 2022, 2:31 NOWE Horoskop na jesień dla Panien. Czego możesz się spodziewać jesienią? Horoskop dla Panien na jesień. Zobacz, co czeka Twój znak zodiaku jesienią. Co przygotowały dla Ciebie gwiazdy? Czego możesz spodziewać się w miłości, pracy... 30 lipca 2022, 2:31 NOWE Horoskop dla Lwów na jesień. Co przepowiadają gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku? Horoskop dla Lwów na jesień. Zobacz, co czeka Twój znak zodiaku jesienią. Co przygotowały dla Ciebie gwiazdy? Czego możesz spodziewać się w miłości, pracy oraz... 30 lipca 2022, 2:31 NOWE Horoskop dla Raków na jesień. Sprawdź, co przygotowały dla Ciebie gwiazdy Horoskop dla Raków na jesień. Zobacz, co czeka Twój znak zodiaku jesienią. Co przygotowały dla Ciebie gwiazdy? Czego możesz spodziewać się w miłości, pracy oraz... 30 lipca 2022, 2:30 NOWE Horoskop dla Bliźniąt na jesień. Zobacz, co Cię czeka Horoskop dla Bliźniąt na jesień. Zobacz, co czeka Twój znak zodiaku jesienią. Co przygotowały dla Ciebie gwiazdy? Czego możesz spodziewać się w miłości, pracy... 30 lipca 2022, 2:30 NOWE Horoskop na jesień dla Byków. Co czeka Twój znak zodiaku jesienią? Horoskop dla Byków na jesień. Czy czekają Cię jakieś zmiany jesienią? Zobacz, co przygotowały gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku. Czekają Cię miłe zmiany, a może... 30 lipca 2022, 2:30 NOWE Horoskop na jesień dla Baranów. Co przepowiadają gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku? Horoskop na jesień dla Baranów. Co spotka Cię jesienią? Zobacz, co przepowiadają gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku. Czy czekają Cię rewolucje w miłości, pracy a... 30 lipca 2022, 2:30 NOWE Horoskop na jesień dla Ryb. Zobacz, co Cię czeka Horoskop dla Ryb na jesień. Zobacz, co czeka Twój znak zodiaku jesienią. Co przygotowały dla Ciebie gwiazdy? Czego możesz spodziewać się w miłości, pracy oraz... 30 lipca 2022, 2:30 NOWE Horoskop dla Wodników na jesień. Czego możesz się spodziewać jesienią? Horoskop dla Wodników na jesień. Czy czekają Cię jakieś zmiany jesienią? Zobacz, co przygotowały gwiazdy dla Twojego znaku zodiaku. Czekają Cię miłe zmiany, a... 30 lipca 2022, 2:30 Koronawirus w powiecie nowotarskim Najnowsze dane z sanepidu. Sprawdź, ilu jest chorych Przedstawiamy dzienny raport na temat koronawirusa w powiecie nowotarskim. Mamy 12 nowych zakażeń. Dane aktualne na Od początku pandemii w... 30 lipca 2022, 1:27 Sklepy otwarte Czy jutro wypada niedziela handlowa? Gdzie możesz jutro zrobić zakupy? Czy niedziela handlowa wypada Sprawdź, kiedy wypadają niedziele handlowe w 2022 roku. Przygotuj się na zakupy w konkretnych sklepach. Otwarte mogą być... 30 lipca 2022, 0:53 Przegląd klimatyzatorów i wentylatorów. Który będzie najlepszy na upały? Podczas upalnych dni poszukujemy różnych sposobów i metod na schłodzenie. Możemy wyruszyć na wycieczkę nad wodę czy na basen, ale powrót do nagrzanego... 30 lipca 2022, 0:49 Sandały męskie oraz inne buty na lato. Jakie panują trendy w tym sezonie? Sandały męskie na lato to hit czy kit? Ten rodzaj butów zawsze miał swoich przeciwników. Jednak coraz więcej mężczyzn przekonuje się do męskich sandałów. Nic w... 30 lipca 2022, 0:49 Co zabrać ze sobą na plażę? Praktyczna lista rzeczy, które warto mieć przy sobie podczas plażowania Zastanawiasz się, co zabrać ze sobą na plażę? Mamy dla ciebie listę rzeczy, o których lepiej nie zapominać, kiedy wybieramy się na plażowanie. Podczas wakacji... 30 lipca 2022, 0:49 Jaką walizkę zabrać na wakacje? Przegląd praktycznych akcesoriów na letni wyjazd Planujesz wakacyjny wyjazd? Zastanawiasz się, w co spakować wszystkie potrzebne i ważne rzeczy na letni urlop? Jeśli tak, to ten artykuł jest właśnie dla... 30 lipca 2022, 0:49 Zastanawiasz się, co spakować na wakacje? Przygotowaliśmy kompletną listę rzeczy na wyjazd Co spakować na wakacje? Przed tym pytaniem staje każdy z nas przed wyjazdem. Listy rzeczy na wyjazd różnią się w zależności od charakteru wyjazdu.... 30 lipca 2022, 0:49 Co zabrać na wakacje z dzieckiem? Gotowa lista na dwutygodniowy wyjazd Wyjazd na wakacje z dzieckiem to niemałe przedsięwzięcie logistyczne. Co ze sobą zabrać? Przygotowaliśmy listę ubrań i butów dla dziecka na dwutygodniowy... 30 lipca 2022, 0:49 Sałatka na grilla - sprawdzone i ciekawe przepisy na pyszne sałatki, które sprawdzą się jako dodatek do mięs Szukasz ciekawych pomysłów na sałatkę na grilla? Sezon grillowy w pełni, więc czas poszukać inspiracji na potrawy. Oprócz kiełbas i mięs na grillu świetnie... 30 lipca 2022, 0:49
Jedną z nich jest wjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch w Kuźnicach. Jak widać na nagraniu, tłum ludzi czeka na swoją kolej nawet przez cztery godziny, a koszt wjazdu bez ulgi to 129 zł.
Co znajdziesz w tym wpisie? Czerwone Wierchy jesienią z dzieckiem. Jaki szlak wybrać na wycieczkę?Mapa szlaku na Czerwone Wierchy z Doliny KościeliskiejTrudność i czas przejścia trasy na Czerwony WierchySzlak z Doliny Kościeliskiej na Małołączniak przez Przysłop MiętusiPrzysłop Miętusi i szlak na Małołączniak, Krzesanicę i CiemniakKobylarzowy Żleb – łańcuchy w Tatrach ZachodnichWidokowy szlak i panoramy na góryWędrówka przez Czerwone Wierchy – szczyty: Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica i CiemniakSzczyty: Małołączniak – Krzesanica – CiemniakZ Ciemniaka do Doliny Kościeliskiej Informacje praktyczne Czerwone Wierchy od jakiegoś czasu chodziły nam po głowie. Jest to ogromny masyw górski znajdujący się w Tatrach Zachodnich. Na Czerwone Wierchy składają się 4 szczyty: Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica i Ciemniak. Do tego dochodzą trzy przełęcze: Mułowa Przełęcz, Litworowa Przełęcz i Małołącka Przełęcz. Region ten najpiękniejszy jest jesienią końcem września i w październiku. Chociaż byliśmy tam kilka dni temu, to już można było zobaczyć w Tatrach pierwsze oznaki jesieni. Szlak na Czerwone Wierchy nie jest trudny technicznie. To jednak Tatry Zachodnie i szlaki są tam długie,Na wycieczkę najlepiej wybrać trasę z Doliny Kościeliskiej,Płatny parking znajduje się w Kirach przy wejściu do doliny,Szlak na Czerwone Wierchy jest długi i trzeba mieć dobrą kondycję,Czerwone Wierchy znajdują się na Terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego – obowiązuję bilety wstępu,Trasa jest bardzo widokowa i nie tylko na Ciemniaku czy Krzesanicy, ale także na szlaku przy podejściu. Czerwone Wierchy jesienią z dzieckiem. Jaki szlak wybrać na wycieczkę? Na Czerwone Wierchy można dojść różnymi wariantami szlaku, a każdy z nich jest bardzo ciekawy i atrakcyjny. Kopę Kondracką zdobędziemy od strony Giewontu lub Kasprowego Wierchu. Małołączniak z Doliny Kościeliskiej przez Dolinę Miętusią, a Ciemniak z Doliny Kościeliskiej przez Chudą Przełączkę lub Doliną Tomanową z Hali Ornak. My idąc z dzieckiem, wybraliśmy trasę z Doliny Kościeliskiej przez Przysłop Miętusi, a potem zejście przez Chudą Przełączkę. Mapa szlaku na Czerwone Wierchy z Doliny Kościeliskiej Nasza trasa mierzyła ponad 15 kilometrów. Szlak nie był trudny technicznie, ale długi. Warto zarezerwować sobie na wycieczkę cały dzień. Trudność i czas przejścia trasy na Czerwony Wierchy Przejście masywu Czerwonych Wierchów nie jest czymś trudnym. Od Kopy Kondrackiej na Ciemniak idziemy odsłoniętą granią z przepięknymi widokami. Cały czas prowadzi nas granica ze Słowacją. Wędrówka szczytami masywu zajmuje około 90 minut. Trzeba pamiętać, że Tatry Zachodnie to głównie długie, wymagające dobrej kondycji szlaki i aby dojść na Czerwone Wierchy będziemy musieli spędzić kilka godzin na szlaku podejściowym. My, żeby dojść szlakiem na Czerwone Wierchy z Kir, przejść je i zejść z powrotem musieliśmy przeznaczyć na wycieczkę ponad 10 godzin. Te kilometry w nogach i suma podejść zostanie wynagrodzona, gdy już będziemy na górze. Szlak z Doliny Kościeliskiej na Małołączniak przez Przysłop Miętusi Rozpoczynamy na parkingu w Kirach w Kościelisku przy wejściu do Doliny Kościeliskiej. Zatrzymujemy się tutaj, gdzie jest informacja o postoju za 10 złotych za dzień. Miejsca jest dużo, bo na zegarku dopiero godzina 5 rano. Z domu wyjechaliśmy przed 3. Idziemy w kierunku wejścia do doliny i przechodzimy obok zamkniętej budki biletowej. Szybko pokonujemy odcinek po drodze asfaltowej. Ten zajmuje nas około 15 minut. Na Cudakowej Polanie odbijamy ze szlaku zielonego na kolor czarny. Lekko podchodzimy pod górę przez polanę reglową Zahradziska i Doliną Miętusią zmierzamy szlakiem na Przysłop Miętusi 1189 m Droga na razie jest łatwa i przyjemna, bo po przejściu między drzewami pojawiają się pierwsze widoki. Przysłop Miętusi i szlak na Małołączniak, Krzesanicę i Ciemniak Dochodzimy szlakiem na Przysłop Miętusi, gdzie robimy pierwszą przerwę na śniadanie. Ta zajmuje nam około 30 minut. Na Czerwone Wierchy ponad 3 godziny drogi. Jest godzina 7, a już za nami na miejsce docierają kolejne osoby. Przysłop Miętusi to przełęcz między Skoruśniakiem i Hrubym Reglem. Jest to miejsce, gdzie ustawione są ławki, a nich rozciągają się piękne widoki. Zmieniamy szlak na niebieski i rozpoczynamy podejście na Małołączniak 2096 m Początkowo szlak prowadzi po prostej przez las, dlatego szybko go pokonujemy. Po minięciu granicy lasu wchodzimy w skalny świat Tatr. Błotnista droga zmienia się w kamienne stopnie. Przed nami okazale prezentuje się szczyt Kobylarz 1430 m Kobylarzowy Żleb – łańcuchy w Tatrach Zachodnich Robi się coraz bardziej stromo, a my docieramy do jednego z najciekawszych miejsc w Tatrach Zachodnich. Mowa o Kobylarzowym Żlebie, gdzie trzeba pokonać wysoki na 12 metrów próg skalny. Na szczęście to miejsce jest ubezpieczone łańcuchami, jednak potrafi podnieść ciśnienie. Gdy jest ślisko, a tak może być bardzo często ze względu na zacieniony teren można mieć tam małe problemy. Bezpiecznie pokonujemy ten newralgiczny odcinek i mówimy, że lepiej tędy wychodzić niż schodzić. Idziemy dalej trasą w stronę Czerwonych Wierchów. Widokowy szlak i panoramy na góry Opuszczamy skały i zakosami wychodzimy na łagodniejszy teren. Z tego miejsca widoki mamy przez cały czas. Głównie w centrum naszego zainteresowania jest Giewont i Beskidy. Po drodze mija nas kilka osób idących szybszym tempem, a przed nami widać, że pogoda zaczyna się zmieniać. Nad Małołączniakiem zaczynają się zbierać chmury, co może pokrzyżować plany obejrzenia pięknych krajobrazów. Tak miało być według prognozy, dlatego spakowaliśmy potrzebne rzeczy z naszej checklisty do plecaka. Przed rozpoczęciem wycieczki sprawdziliśmy jeszcze rad burz, a ten pokazał, że ich nie będzie. Szczyt mamy na wyciągnięcie ręki, a jeszcze do niego kilkanaście minut. Chcemy być już na górze i tak się po chwili staje. Małołączniak 2096 m ukazuje nam się cały w chmurach. Jest to pierwszy dwutysięcznik, który zdobyliśmy z dzieckiem. Wędrówka przez Czerwone Wierchy – szczyty: Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica i Ciemniak Na Małołączniaku zatrzymujemy się tylko na zdjęcie. Nie ma co oglądać, ludzi dużo, dlatego lecimy dalej. Schodzimy kilkadziesiąt metrów na Litworową Przełęcz 2037 m a następnie podchodzimy na szczyt Krzesanica 2122 m będącą najwyższym szczytem Czerwonych Wierchów. Na tym odcinku mijamy się z wieloma osobami. Trzeba bardzo uważać i patrzeć pod nogi, ponieważ kamienie są wyślizgane. Bardzo żałujemy, że nic nie widać. Wiemy, czego można się tutaj spodziewać. Trasa staje się coraz ciekawsza. Wiele ludzi wychodzi w góry na Czerwone Wierchy. Szczyty: Małołączniak – Krzesanica – Ciemniak Do tej pory zdobyliśmy tylko jeden szczyt masywu i była to Kopa Kondracka 2004 m Kopa była naszym pierwszym w życiu dwutysięcznikiem, którego zdobyliśmy kilka lat temu podczas wycieczki na Giewont i Kasprowy Wierch. Teraz dołożyliśmy do kolekcji szczyty: Małołączniak, Krzesanicę i Ciemniak. Mówi się, że widoki z Krzesanicy to jedne z najwspanialszych widoków na Tatry Zachodnie. Bez większych trudności zdobywamy wcześniej wspomniany szczyt i schodzimy na Mułową Przełęcz i bez zatrzymywania osiągamy szczyt Ciemniak 2096 m Z Ciemniaka do Doliny Kościeliskiej Kontynuujemy wędrówkę czerwonym szlakiem. Rozpoczynamy zejście w kierunku Doliny Kościeliskiej. Przez chwilę towarzyszy nam kolor zielony, który prowadzi na Halę Ornak. Im niżej schodzimy, tym widoki stają się coraz lepsze. Widzimy też, że nad szczytami, które kilkadziesiąt minut temu zdobyliśmy, zaczyna się robić pięknie. Robimy kolejną przerwę na Chudej Przełączce. Tam rozsiadamy się, delektując się widokami na Tatry Zachodnie. Jest pięknie, ale trochę zimno. Wieczorem okazuje się, że w Tatrach spadł pierwszy śnieg i przykrył najwyższe wierzchołki. 20 minut i jesteśmy w dalszej drodze. Do samochodu około 2 godziny, czyli całkiem sporo. Zejście dłuży się niemiłosiernie, zwłaszcza gdy mijamy skałę Piec, bo jest prawie cały czas las. Jest już po godzinie 15, gdy przekraczamy Miętusi Potok i wchodzimy na drogę prowadząca do Kir. Po kilkunastu minutach dochodzimy z powrotem na parking do samochodu. Informacje praktyczne Parking przy Dolinie Kościeliskiej w Kirach – 10 złotych (dane z września 2019),Wejście do Tatrzańskiego Parku Narodowego kosztuje 5 zł – bilet normalny i 2,50 zł – bilet ulgowy,Szlaki w Tatrach Zachodnich wymagają dobrej kondycji, Kobylarzowy Żleb ubezpieczony jest łańcuchami,Czerwone Wierchy w Tatrach to piękny i widokowy szlak.
Kuźnice 14 (dolna stacja KL Kasprowy Wierch) 34-500 Zakopane, tel. 18 20 20 300 e-mail: bok@pkl.pl Kategoria: Kasprowy Wierch 10 czerwca 2019 Wyłączono Na Kasprowy Wierch z dzieckiem przez kasprowy Jednym z najważniejszych i najchętniej odwiedzanych szczytów w Tatrach jest Kasprowy Wierch o wysokości 1987 m Według wielu turystów… Szlak z Kuźnic na Nosalową Przełęcz. Ze szczytu Nosala możemy zejść już łagodniejszym szlakiem do Nosalowej Przełęczy. Dalej możemy kierować się zielonym szlakiem do Kuźnic, który jest najlepszym wariantem szlaku na Nosal z dzieckiem. Zejście z Nosala do Kuźnic zielonym szlakiem zajmuje zaledwie 30 minut.
Świnica to jeden z ciekawszych szczytów w polskich Tatrach. Trasy, które prowadzą na wierzchołek, zaliczają się do trudnych. Zimą bywa ślisko. Co więcej, należy pamiętać o ogromnym niebezpieczeństwie podczas burzy w górnej kopule szczytowej (przebywanie w pobliżu licznych łańcuchów, w które uderzają pioruny, grozi śmiercią). Wejście z Kasprowego Wierchu uchodzi za bardzo popularne i mimo wszystko sporo łatwiejsze od podejścia od Zawratu (mniej ekspozycji i wspinaczki). Kasprowy Wierch (1985 m) - Sucha Przełęcz - Liliowe (1952 m) 25' Szlak można zakwalifikować jako najkrótszy spośród wszystkich na Świnicę, jeżeli oczywiście pominiemy kwestię samego zdobycia Kasprowego Wierchu, na który można także wjechać kolejką. Tak czy inaczej, z początkowego szczytu ruszamy na wschód. Gdy dojdziemy do Suchej Przełęczy, dostrzeżemy skrzyżowanie szlaków: żółty skręca w lewo na Halę Gąsienicową, zaś czerwony biegnie prosto w kierunku przełęczy Liliowe. Obieramy właśnie ten drugi. Niebawem wchodzimy na Beskid, a dokładniej na jego skalny wierzchołek, po czym schodzimy do Liliowych. Tutaj znajduje się granica pomiędzy Tatrami Zachodnimi a Wysokimi. Liliowe (1952 m) - Świnicka Przełęcz (2050 m) 25' Z przełęczy Liliowe ciekawy widok na Liptowskie Kopy położone na Słowacji. Dalej wędrujemy szeroką ścieżką wyłożoną kamiennymi płytami w wielu miejscach. Trawersujemy zbocza najpierw Skrajnej Turni, a nieco później po skalnych blokach obchodzimy prawą stroną Pośrednią Turnie. Świnicką Przełęcz osiągamy po 20-25 minutach. Świnicka Przełęcz (2050 m) - Świnica (2301 m) 50' W lewo odchodzi czarny szlak do schroniska Murowaniec. My oczywiście idziemy prosto, szlakiem czerwonym. Zaczynamy strome podejście po kamiennych stopniach, które prowadzą blisko krawędzi grzbietu. Następnie zakosami przechodzimy na prawo. Idąc skalnym chodnikiem dochodzimy do rynny, która ubezpieczona jest łańcuchami. Czeka nas teraz trawers wąską kamienną ścieżką, która zaprowadzi nas do najtrudniejszego miejsca naszego szlaku. Trzymając się łańcuchów przechodzimy przez Żleb Blatona. Należy zachować tutaj szczególną ostrożność, żleb, który prawie zawsze jest mokry, kończy się stromym urwiskiem. W miejscu tym straciło życie wielu turystów. Idąc po kamiennych płytach omijamy przepaść. Po kilku minutach zauważymy czerwoną strzałkę, skręcamy w lewo i trzymając się łańcucha przechodzimy przez wyraźne wcięcie zwane, Wrótkami. Dalej ponownie czeka nas trawers po kamiennym i piarżystym zboczu po stronie Cichej Doliny Liptowskiej. Po kilkunastu metrach pojawiają się ponownie łańcuchy ułatwiające wspinaczkę po skalnych płytach. Dochodzimy do rozstaju szlaków (w prawo, za strzałką prowadzi szlak na Zawrat). Chwytając łańcuch rozpoczynamy ostateczne podejście na szczyt, niejako wspinaczkowe. Szlak zakręca w lewo. Wchodzimy po głazach i skośnych skałach. Ostatnie kroki należy stawiać z dużą precyzją, ponieważ jest bardzo wąsko. Niebawem meldujemy się na Świnicy. Czas na zasłużony odpoczynek i podziwianie fascynujących widoków. Wracamy tą samą drogą do rozstaju szlaków. Następnie możemy udać się w kierunku przełęczy Zawrat, lub wrócić do Świnickiej Przełęczy. Pozostałe warianty wejścia na Świnicę: Trasa Szlak Czas Na Świnicę z Zawratu 50' Na Świnicę z Hali Gąsienicowej przez Liliowe 2h 20' Na Świnicę z Hali Gąsienicowej przez Zieloną Dolinę Gąsienicową 2h 20' comments powered by
Kasprowy Wierch to jeden z najpopularniejszych wśród turystów szczytów w Tatrach. Góra mierząca 1987 m n.p.m. jest łatwa pozornie łatwa do zdobycia. Jeśli w sezonie wakacyjnym odczekamy kilka godzin w kolejce do kolejki to na Kasprowy Wierch dostaniemy się w ciągu 20 minut. Jednak jeśli nie uśmiecha nam się czekać możemy zdobyć szczyt pieszo. Do Kasprowego Wierchu prowadzą
W naszym prywatnym rankingu - najpiękniejszy szlak, jaki podczas tego pobytu z dziećmi w Tatrach przeszliśmy. Realizacja takiej wyprawy, jaką Wam podpowiemy w poniższym poście, wymaga niestety zaplanowania jej z kilkudniowym wyprzedzeniem. Dlaczego? Jeśli nie chcecie stać w długiej kolejce po bilety na kolejkę na Kasprowy Wierch, należy je kupić przez internet kilka dni wcześniej (będąc w Zakopanem w szczycie letniego sezonu, w sierpniu, kupowaliśmy online bilety na kolejkę na niedzielę w środę, a i tak nie było już pełnej oferty godzinowej). Ale naprawdę warto zadać sobie trochę wysiłku organizacyjnego, a będziecie się cieszyć fantastyczną wycieczką! Oczywiście zakup biletów z wyprzedzeniem obarczony jest ryzykiem, że traficie jednak na kiepską pogodę, mimo wcześniejszej optymistycznej prognozy. Ale warto wiedzieć, że zakupione z wyprzedzeniem bilety na kolejkę można zwrócić do 1 dnia przed datą, na którą je kupiliście (odzyskując pełną zapłaconą kwotę), a nawet w tej dacie (wtedy jednak stracicie 20% zapłaconej kwoty). Aby zrealizować taką wycieczkę, kupujecie bilety jedynie na wjazd w górę. W najgorszym wypadku, w sytuacji np. nagłego pogorszenia pogody, gdy już będziecie na szczycie, zawsze możecie na Kasprowym Wierchu dokupić bilety na zjazd. Jak dotrzeć do szlaku? Dolna stacja kolejki na Kasprowy Wierch znajduje się w Kuźnicach, dokąd dojedziecie jednym z licznych busów, albo też dojdziecie po prostu na piechotę. Stacji kolejki trudno nie zauważyć już z daleka - najczęściej stoi przed nią duża kolejka do kas. Mając jednak bilety kupione online nie stajecie w tej kolejce, lecz przechodzicie obok niej do bocznego wejścia, przy którym ochroniarz sprawdza bilety internetowe (nie musicie mieć ich wydrukowanych, wystarczy, że pokażecie je na ekranie smartphona). Czego się spodziewać na szlaku? Po wjechaniu kolejką na Kasprowy Wierch warto nieco czasu przeznaczyć na "zwiedzanie" z dziećmi szczytu, o ile nie byliście tu wcześniej przy innej okazji. My spędziliśmy tu jakieś 40 minut - podeszliśmy pod Obserwatorium Meteorologiczne, pooglądaliśmy panoramy gór z różnych stron, czy wypatrywaliśmy z chłopcami poszczególne partie roślinności górskiej. Aha, oczywiście pamiętajcie o zabraniu ciepłych ubrań, jakkolwiek gorąco nie jest na dole, w Zakopanem! Wyruszaliśmy na tę wycieczkę w upalny dzień, a na szczycie Kasprowego było ok. 10 stopni i silny wiatr, więc bluzy i wiatrówki bardzo nam się przydały. Wielbimy też spodnie trekkingowe, kupione w znanej sieci ze sprzętem i odzieżą sportową - mają taką sprytną funkcję odpinania nogawek (z szortów więc można zrobić spodnie z długimi nogawkami i na odwrót, zależnie od warunków pogodowych). Aby zejść do Doliny Gąsienicowej, należy podążać w dół, przez Przełęcz Liliowe, żółtym szlakiem. Zejście to nie jest strome, brak szczególnych trudności technicznych, czy niebezpiecznych fragmentów, na które trzeba by zwracać większą uwagę przy dzieciach, po prostu schodzi się przez większość tego fragmentu trasy stopniami skalnymi. Teoretycznie, zejście z Kasprowego Wierchu do dolnej stacji kolejki krzesełkowej (narciarskiej, czynnej jedynie zimą) w Dolinie Gąsienicowej zajmuje 45 minut, nam zajęło niemal półtorej godziny. Po pierwsze, schodzenie po takich stopniach skalnych wymaga pewnej ostrożności, po drugie, wiele razy zatrzymywaliśmy się na zdejmowanie lub zakładanie bluz (szlak wiedzie tu wyeksponowanym na wiatr stokiem góry), a po trzecie - ach, te widoki! Już u szczytu Kasprowego udało nam się wypatrzeć stado kozic górskich na skałach, była to wielka atrakcja szlaku i wraz z chłopcami z przyjemnością obserwowaliśmy, jak te piękne zwierzęta z gracją przeskakują po niedostępnych dla turystów turniach. Po zejściu do Doliny Gąsienicowej szlak staje się praktycznie płaski i wiedzie wśród kwiatów i kosodrzewiny aż do schroniska, do którego dotarliśmy po kolejnych ok. 40 minutach. Na Hali Gąsienicowej znajduje się Schronisko Murowaniec, pamiętajcie koniecznie o zabraniu na wycieczkę książeczek do zbierania przez dzieci pieczątek. Z Doliny Gąsienicowej można stąd ruszyć np. w kierunku Psiej Trawki, wtedy wycieczkę ukończycie przy szosie w Brzezinach (po drodze z Zakopanego w kierunku Morskiego Oka). My jednak szczerze polecamy wyruszenie nieco w górę, na Kopę Królowej, aby dalej zejść do Kuźnic. Czekają Was na tym szlaku dalsze przepiękne widoki! Aby podążać w kierunku Kuźnic musicie w okolicach schroniska namierzyć niebieski szlak, pnący się nieco w górę (żeby do niego dojść, cofnijcie się kawałeczek ze schroniska w kierunku, z którego nadeszliście, a na rozstaju szlaków skręćcie w prawo, lekko w górę). Po ok. 30 minutach podejścia znajdziecie się na szczycie Kopy Królowej, z której rozpościera się wspaniała panorama gór oraz Zakopanego. Niedługo potem dojdziecie do rozwidlenia szlaków, gdzie stajecie przed dylematem, czy do Kuźnic schodzić przez Boczań, czy przez Dolinę Jaworzynki. Dylemat utrudnia to, że czas zejścia na obu szlakach jest obliczony identycznie - 1h. Chociaż pierwotnie zamierzaliśmy schodzić przez Dolinę Jaworzynki, ostatecznie skusiła nas perspektywa widoków ze szlaku przez Boczań. Faktycznie, przez pierwszy, dość długi fragment tego szlaku idzie się po szczycie górskim, z którego rozciąga się śliczna panorama. Potem natomiast szlak ten staje się nudniejszy, bo wchodzi się w las, którym schodzi się w dół do samych Kuźnic. Gdybyśmy wybrali szlak przez Dolinę Jaworzynki, sprowadziłby nas on dość stromo już na samym jego początku w dół, a potem byśmy szli po praktycznie płaskim terenie wzdłuż urokliwej Doliny Jaworzynki i jedynie na samej końcówce, krótko, szli byśmy przez las. Do ostatniej chwili wahaliśmy się, czy wybierać się w pełnym, czteroosobowym składzie rodzinnym na ten szlak, bo Adaś był świeżo po problemach żołądkowych i obawialiśmy się, czy da radę, czy nie jest to zbyt forsowne dla jego osłabionego organizmu. Na szczęście dzieci wspaniale poradziły sobie na szlaku, z wielkim zadowoleniem i radością idąc przez całą trasę, możemy więc szczerze polecić Wam zejście z Kasprowego Wierchu przez Dolinę Gąsienicową na piękną rodzinną wycieczkę!W nasze wpisy wkładamy dużo pracy, aby były one jak najbardziej praktyczne i użyteczne innym aktywnym rodzinom. Na naszym blogu znajdziecie mnóstwo wpisów - bezpłatnych kompleksowych przewodników po najciekawszych miejscach i atrakcjach w kolejnych regionach Polski i innych krajach, a wszystko pod kątem odkrywania tych miejsc z dziećmi. Jeśli ten wpis jest dla Was przydatny, jeśli pomogliśmy Wam w organizacji rodzinnej wyprawy, prosimy, odwzajemnijcie się polubieniem nas na fb, tu: link. Was to kliknięcie lajka nic nie kosztuje, za to my dzięki temu widzimy, że nasza pomoc innym w organizacji fajnego rodzinnego czasu ma sens!
To za to idealne miejsce dla tych, którzy w narciarstwie mają już nieco większe doświadczenie. Sprawdź, dlaczego warto wybrać się na Kasprowy Wierch, jakie są plusy i minusy tej części Tatr, jak się przygotować oraz - jak wybrać idealną polisę, która zapewni nam ochronę podczas uprawiania narciarstwa górskiego.
Opis wejścia na Kasprowy Wierch z Hali Gąsienicowej w zimowych klimatach. Kasprowy Wierch (1987 metrów to jedyny szczyt w polskiej części Tatr na który można wyjechać kolejka. Dzięki temu jest on bardzo popularny wśród turystów, którzy chętnie korzystają z możliwości dostania się na górę. Kolej ta została zbudowana w latach 1935–1936, jej długość trasy to ponad 4 kilometry My jednak postanawiamy dostać się tam pieszo. W tym celu ruszamy z Kuźnic zielonym szlakiem przez Boczań na Halę Gąsienicową. Trasa ta jest nam znana bo szliśmy nią ostatnio w Nowy Rok , jednak tym razem wydaje się, że śniegu jest więcej niż było w styczniu. Widoki jak zwykle – piękne ośnieżone szczyty spoglądają na nas dookoła. Bez problemu rozpoznajemy Wielki Kopieniec i polanę z chatami obok niego. Wychodząc na Przełęcz między Kopami wiemy doskonale, że jeszcze kawałek i będzie zejście w dół na Halę Gąsienicową. Robimy pamiątkowe zdjęcie pod tabliczką i okazuje się, że faktycznie śniegu jest zdecydowanie więcej niż w tym miejscu było w styczniu. Sami zobaczcie porównanie. Zdjęcie górne wykonane Zdjęcie dolne wykonane Po odpoczynku przy Schronisku PTTK Murowaniec ruszamy w stronę szczytu. Miejscami wiatr mocniej wieje, ale na razie nie jest najgorzej. Zbliżamy się do pobliskiego wyciągu krzesełkowego, mijamy go i ruszamy dalej wydeptaną w śniegu ścieżką. Powoli pniemy się do góry, tak jak wszyscy pozostali wędrujący pieszo lub na nartach. Kasprowy Wierch rysuje się majestatycznie na horyzoncie. W końcu stajemy na szczycie. Tutaj to dopiero mocno wieje, ale widoki które ukazują się pomiędzy chmurami wprawiają wszystkich w zachwyt. Idziemy do budynku Polskich Kolei Linowych, żeby odpocząć i coś zjeść. Ludzi tam jest sporo – jedni wyszli tutaj o własnych siłach, inni wjechali na górę kolejką i przyszli tylko zrobić zdjęcie. Po odpoczynku ruszamy w dół. Schodzi nam się zdecydowanie łatwiej niż szło się do góry. Dlatego dość szybko, jak na te zimowe warunki, docieramy na Halę Gąsienicową. Krótka przerwa na gorącą herbatę i ruszamy dalej. Przed nami podejście pod Przełęcz między Kopami, a potem już tylko droga w dół. W Kuźnicach stajemy po 8 godzinach od wyjścia na szlak. Jesteśmy zmęczeni i jednocześnie bardzo zadowoleni, że wyprawa się udała. Siedząc w busie (wiezie nas do ronda w pobliżu którego zaparkowaliśmy samochód) przekonujemy się, że chłopcy mają jeszcze sporo sił i energii w przeciwieństwie do nas 😉 Pamiętajcie, że wybierając się zimą w góry trzeba mieć świadomość gdzie się idzie, jakie są warunki oraz być dobrze przygotowanym i wyposażonym (raki/raczki, kijki, dodatkowe rękawice, gorąca herbata, druga czapka na zmianę, krem od słońca itd). Mierzcie siły na zamiary i pamiętajcie, że góry uczą pokory i lepiej wcześniej zawrócić niż zostać bez możliwości powrotu. Inne tatrzańskie szlaki Pozostałe artykuły w których opisywaliśmy nasze tatrzańskie wycieczki znajdziecie też poniżej:
Kasprowy Wierch z dzieckiem. Wejście na górę o własnych siłach może być zbyt trudne dla najmłodszych turystów. Najkrótszy szlak pieszy na Kasprowy Wierch liczy ok. 7 km w jedną stronę
Kolejka na Kasprowy Wierch to jedyne miejsce w Polsce, gdzie poczujemy się jak w Alpach. W sezonie bywa tak popularna, że aby się przejechać, trzeba swoje odstać. A może lepiej obejrzeć ją z oddali, wędrując szlakiem z Zakopanego? Oto nasze patenty na Kasprowy Wierch. Kolejka na Kasprowy Wierch Kolej linowa “Kasprowy Wierch” ruszyła po dwuletniej budowie w 1936 r. Wkrótce potem wybuchła wojna, a kilka lat po niej powstał Tatrzański Park Narodowy, który objął całe polskie Tatry. Ze względu na ochronę przyrody nie powstało już w Tatrach nic podobnego i szanse na to, że kiedykolwiek powstanie są nikłe. Kolejka na Kasprowy Wierch jest (i pewnie już zawsze będzie będzie) jedyną wysokogórską koleją kabinową w Polsce. Z tego względu stała się jedną z głównych atrakcji Zakopanego. Sam Kasprowy Wierch też jest wyjątkowym szczytem – z przyklejoną do skał stacją meteorologiczna wygląda wprost kosmicznie. Oto 4 sposoby, jak zdobyć Kasprowy Wierch: Wygodnie: Kolejką w obie strony Wariant dla osób, które chciałyby zasmakować Tatr, ale nie mają kondycji, sprzętu, czasu czy też chęci na forsowanie ich stromych zboczy. Dzięki kolejce można bez wysiłku pokonać różnicę wysokości blisko 1000 metrów startując w Kuźnicach położonych na południowym krańcu mapy Zakopanego. Tu znajduje się dolna stacja i kasa biletowa. Można w niej nabyć jedynie bilety na bieżący dzień. Polskie Koleje Linowe, które zarządzają kolejką na Kasprowy Wierch, radzą jednak, by bilety kupować wcześniej przez internet ze względu na bardzo duże zainteresowanie szczególnie w wysokim sezonie. Przejazd w obie strony przy zakupie przez internet kosztuje 119 zł (bilet normalny) lub 99 zł (bilet ulgowy). Nowością jest wspólny bilet na kolejkę i baseny termalne Termy Bukovina (odpowiednio: 159 zł i 129 zł). Sam przejazd trwa kilkanaście minut i dzieli się na dwa etapy - z przesiadką do drugiego wagonika na stacji w Myślenickich Turniach. Im wyżej się wznosimy, tym widoki stają się coraz bardziej niezwykłe, choć należy być przygotwanym na typowe dla gór niespodzianki pogodowe i zakończenie trasy w chmurze białej jak mleko (łatwiej uniknąć takiej przygody sprawdzając prognozy pogody i widok z internetowych kamer). Mimo że kolej przechodziła niedawno renowację, przejażdżka nią zachowała w sobie peiwen retro klimat i kojarzy się pionierskimi czasami poznawania Tatr. Warto pamiętać, że przy zakupie biletu "góra - dół" czas pobytu na szczycie to 1 godzina i 40 minut, co wystarcza na spacer czerwonym szlakiem, biegnącym po granicy ze Słowacją, ale już nie na zdobycie Świnicy. Ambitnie: Tam i z powrotem na nogach Jeśli trafiliśmy na środek letniego sezonu i nie mamy specjalnej ochoty na stanie w kolejce do kolejki, czemu nie zdobyć Kasprowego Wierchu o własnych siłach? Zielonym szlakiem z Kuźnic to nieco ponad trzy godziny wspinaczki, a same wagony kolejki sunące ponad drzewami zobaczymy na pewno nie raz. Niejedna osoba może się zastanawiac, czy w takim układzie warto w ogółe zdobywać Kasprowy Wierch, a nie inny, mniej popularny szczyt. Otóż wart,o choćby dla samej stacji górnej usytuowanej tuż pod szczytem i mieszczącej się tam restauracji - Poziom 1959. Jej nazwa mówi sama dla siebie - to nawyżej położone miejsce w Polsce, gdzie można zjeść obiad czy wypić kawę. Następne jest schronisko w Dolinie Pięciu Stawów (1671 m ale tylko tu zza okien roztacza sie widok spod samego szczytu. Ciekawą trasą na Kasprowy Wierch może być też podejście żółtym i niebieskim szlakiem z Kuźnic. Wędruje się wówczas przez malowniczą Halę Gąsienicową. W przypodku pieszego wejścia zapłacimy jedynie 7 zł (ulgowy 3,50 zł) za wstęp do Tatrzańskiego Parku Narodowego - przy wjeździe kolejką bilet do parku jest wliczony w cenę. Sprytnie: W górę kolejką, w dół pieszo To rozwiązanie dość popularne wśród miłośników gór, którzy przyjeżdżają w Tatry na krótki weekendowy wypad. Szybki wjazd na Kasprowy Wierch pozwala zaoszczędzić sporo sił i czasu. Zaczynamy od razu z wysokości 1987 m w samym sercu Tatr. W zasięgu paru godzin marszu mamy Giewont, Czerwone Wierchy, Kościelec czy Orlą Perć i Dolinę Pięciu Stawów. Bez problemu zejdziemy też na nocleg do schroniska na Hali Kondratowej czy do Murowańca. Podróż kolejką pod górę i zejście pieszo do Kuźnic to też dobry pomysł na jednodniowy trekking w zimowy dzień, gdy zapadający szybko zmrok i oblodzenie szlaków nie sprzyjają robieniu dłuższych przemarszów. Wybierajac się w Tatry zimą z Kasprowego Wierchu, pamiętajmy o sprawdzeniu, jakie warunki panują w górach, by nie okazało się, że jesteśmy na nie nieprzygotowani. O ile, gdy wchodzimy w góry "z dołu", w przypadku kłopotów zawsze możemy się wycofać, o tyle startując "z góry", powinniśmy być gotowi na wszystko. Bilety w jedną stronę przy zakupie przez internet kosztują 89 zł (bilet normalny) i 75 zł (bilet ulgowy). Oryginalnie: Pod górę pieszo, z powrotem kolejką Są osoby, którym wędrowanie pod górę i zdobywanie szczytów, mimo że bardziej wymagające, sprawia dużo większa frajdę niż schodzenie w dół. Dla nich dobrym pomysłem będzie zdobycie Kasprowego Wierchu żółtym i niebieskim szlakiem z przystankiem w schronisku w Murowańcu (i ewentualnie wypadem nad Czarny Staw Gąsienicowy) zakończone szybkim zjazdem w dół do Zakopanego. Decydując się na taką opcję, pamiętajmy tylko, że bilety w dół nie są niestety tańsze (płacimy standardowe 89 zł/75 zł tak jak za kurs w górę) i że nie można ich nabyć w dolnej stacji w Kuźnicach, a jedynie na szczycie Kasprowego Wierchu. Tam jednak przy dużym ruchu może okazać się, że biletów nie ma, gdyż wszystkie kursy zostały już wykupione przez osoby podróżujące tam i z powrotem. Dlatego tak planujmy wycieczkę, by zostawić sobie co najmniej 2-3 godzinny zapasu na ewentualne zejście do Zakopanego (lub chociaż do schroniska górskiego) jeszcze za dnia. Warto zaznaczyć, że ceny w sezonie wysokim mogą różnić się w zależności od wybranej godziny. Artykuł powstał przy współpracy z Małopolską Organizacją Turystyczną.
Jakim szlakiem najlepiej dostać na na Kasprowy Wierch? Jakie szlaki idą z Kasprowego, jeśli chcemy podjąć dalszą wędrówkę? Poznaj najpopularniejsze trasy na Kasprowy Wierch i dowiedz się, czy warto wjeżdżać na ten szczyt kolejką. Czerwone Wierchy z dzieckiem to wspaniały pomysł na wymagającą, aczkolwiek łatwą technicznie wycieczkę po Tatrach Zachodnich. Czerwone Wierchy najlepiej odwiedzić na przełomie września i października kiedy porastające je trawy nadają im przepiękny czerwony kolor. Wybierając się w wysokie góry z małym dzieckiem konieczne jest nosidło turystyczne, dzięki któremu bezpiecznie i wygodnie pokonamy górskie szlaki. Czerwone Wierchy znajdują się w Tatrach Zachodnich i składają się z czterech dwutysięczników: Kopa Kondracka (2005 m. Małołączniak (2096 m. Krzesanica (2122 m. i Ciemniak (2096 m. Przejście szlakiem nie jest technicznie trudne, ale ze względu na swoją długość dość wymagające i trzeba przeznaczyć na nie cały dzień oraz mieć dobrą kondycję. Czerwone Wierchy można przejść praktycznie o każdej porze roku, choć najpiękniejsze są jesienią. Trzeba również zachować najwyższą ostrożność przy trudnych warunkach pogodowych takich jak mgła czy pokrywa śnieżna, ponieważ grań jest w wielu miejscach podcięta skalistymi przepaściami, a podczas złych warunków łatwo zgubić ścieżkę. W zależności od wariantu trasy jaki wybierzemy musimy być przygotowani na kilkugodzinne podejścia i zejścia oraz trekking granią Czerwonych Wierchów, na której może wiać silny i zimny wiatr. Podane czasy przejścia poszczególnych wariantów tras to czasy orientacyjne dla dorosłej osoby. Wybierając się z dzieckiem czas się na pewno wydłuży o 1-2 lub nawet 3 godziny. Trzeba o tym pamiętać i zaplanować tak wycieczkę by wrócić z gór przed zmrokiem. Jaką trasę na Czerwone Wierchy wybrać? Planując trasę możesz wybrać jeden z kilku wariantów, z których w każdym wyruszamy i wracamy do Kir, gdzie zostawiamy samochód na parkingu (30zł - wrzesień 2021) lub rozpocząć w Kuźnicach i wjechać na Kasprowy Wierch a następnie wrócić z Kir busikiem do Zakopanego. Trasa na Czerwone Wierchy z Kasprowego Wierchu długość trasy: 12,9 km czas przejścia 5h + odpoczynki + czas dla dziecka suma podejść: 590 m suma zejść: 1655 m Trasa rozpoczyna się Kuźnicach, do których możemy dojechać wyłącznie busikiem lub taksówką. Tutaj znajduje się dolna stacja kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Warto bilety zakupić wcześniej online (droższe o około 20%) na konkretną godzinę by nie stać w długiej kolejce do kas. Co ważne bilety można anulować, co jest bardzo istotne przy planowaniu wycieczki z dzieckiem i dostać zwrot pieniędzy o wartości 100% gdy zwracamy nie później niż 24 godziny przed planowaną jazdą lub 80% gdy zwracamy nie później niż 2 godziny przed planowaną jazdą (stan na wrzesień 2021 r.). Dzieci do lat 4 mają darmowy przejazd na podstawie biletu opiekuna. Wjazd na Kasprowy Wierch trwa około 20 minut z jedną przesiadką na Myślenickich Turniach. Przejazd kolejką z dzieckiem jest bezproblemowy i wygodny. Warto zwrócić uwagę na zatykające się uszy podczas przejazdu i pamiętać o ziewaniu i przełykaniu śliny lub wziąć gumę do żucia. Z Kasprowego Wierchu ruszamy w kierunku Suchej Przełęczy, skąd skręcamy w prawo (na zachód) i czerwonym szlakiem kierujemy się w stronę Czerwonych Wierchów. Odcinek granią zajmuje około 3,5 godziny (6,5 km). Po prawej stronie rozpościera się widok na Giewont i Dolinę Kondratową, a po lewej na Tatry Słowackie, w tym najdłuższą w całych Tatrach Dolinę Cichą. Po około 2 godzinach (4 km) dochodzimy do pierwszego szczytu zaliczanego do Czerwonych Wierchów - do Kopy Kondrackiej. Następne szczyty to Małołączniak, najwyższa Krzesanica oraz ostatni Ciemniak. Trasa granią jest technicznie łatwa i poprowadzona wydeptaną ścieżką lub ułożona ze skalnych bloków. Problem pojawia się gdy przyjdzie duża mgła i chmury, wtedy przy dużej ilości wydeptanych ścieżek wokół szlaku łatwo zgubić odpowiednią trasę, a Czerwone Wierchy, szczególnie od strony północnej są miejscami podcięte stromymi i skalistymi przepaściami, gdzie o nieszczęście nie jest trudno. Z Ciemniaka pozostają około 2 godziny zejścia czerwonym szlakiem w kierunku Doliny Kościeliskiej. Zejście jest dość strome i może być śliskie podczas deszczu. Idąc od strony Kasprowego Wierchu mamy po drodze jeszcze trzy możliwości zejścia w przypadku załamania pogody. Pierwsze do Doliny Kondratowej, gdzie przez Kalatówki wracamy do Kuźnic. Kolejne z Kopy Kondrackiej żółtym szlakiem do Doliny Małej Łąki oraz z Małołączniaka niebieskim szlakiem przez Przysłop Miętusi do Doliny Kościeliskiej i Kir. Poniżej przedstawiamy pozostałe warianty wycieczek na Czerwone Wierchy, w których samochód zostawiamy w Kirach przy wylocie Doliny Kościeliskiej lub na parkingu przy Dolinie Małej Łąki (a później podjeżdżamy z Kir busikiem). Te warianty są dłuższe o kilka kilometrów od wariantu, w którym rozpoczynamy trasę wjeżdżając na Kasprowy Wierch kolejką linową. Jednak sam odcinek trasy, w którym idziemy granią (gdzie może wiać silny i zimny wiatr) jest znacznie krótszy, co może się okazać lepszym rozwiązaniem wybierając się na Czerwone Wiechy z dzieckiem. Trasa na Czerwone Wierchy z Doliny Kościeliskiej na Ciemniak Dolina Kościeliska - Ciemniak - Małołączniak - Przysłop Miętusi - Dolina Kościeliska długość trasy: 15,3 km czas przejścia 6h 45min + odpoczynki + czas dla dziecka suma podejść: 1239 m suma zejść: 1239 m Trasa na Czerwone Wierchy z Doliny Kościeliskiej na Ciemniak Dolina Kościeliska - Ciemniak - Małołączniak - Kopa Kondracka - Dolina Małej Łąki - Przysłop Miętusi - Dolina Kościeliska długość trasy: 17,3 km czas przejścia 7h 35min + odpoczynki + czas dla dziecka suma podejść: 1373 m suma zejść: 1373 m Trasa na Czerwone Wierchy przez Przysłop Miętusi Dolina Kościeliska - Przysłop Miętusi - Małołączniak - Ciemniak - Dolina Kościeliska długość trasy: 15,3 km czas przejścia 6h 45min + odpoczynki + czas dla dziecka suma podejść: 1278 m suma zejść: 1278 m Trasa na Czerwone Wierchy z Doliny Małej Łąki Dolina Małej Łąki - Kopa Kondracka - Ciemniak - Dolina Kościeliska długość trasy: 15,4 km czas przejścia 7h + odpoczynki + czas dla dziecka suma podejść: 1337 m suma zejść: 1337 m Jak ubrać dziecko na wycieczkę w góry Wybierając się z dzieckiem w góry należy pamiętać o odpowiednim ubraniu oraz wygodnych butach z grubą podeszwą. Bez względu na to jak upalne lato jest w Zakopanem, wysoko w górach może być zupełnie inna pogoda, na którą należy się przygotować. Wędrując po Tatrach z dzieckiem w nosidle turystycznym trzeba pamiętać, że maluch gdy się nie rusza szybko się wychładza. Nawet jeśli my ściągamy polar bo zrobiło się za ciepło, dziecku mogą marznąć stopy oraz ręce. Warto mieć ciepłe wełniane skarpetki, a łydki i górną część butów zabezpieczyć przed wychłodzeniem dziecięcymi stuptutami. Nie może również zabraknąć czapki i rękawiczek. Doskonałym rozwiązaniem są również kombinezony softshellowe, w których dziecko może się wygodnie poruszać, a skutecznie ochronią przed wiatrem i deszczem. Warto również robić co jakiś czas postoje by dziecko mogło się rozprostować i trochę pochodzić, aby się rozgrzać od środka. Trzeba także pamiętać o ubraniach na zmianę, gdyż przy dziecku łatwo o wylaną herbatę, czy inne wpadki ;) Kasia z QL7p5.
  • kcts7m7683.pages.dev/83
  • kcts7m7683.pages.dev/3
  • kcts7m7683.pages.dev/89
  • kcts7m7683.pages.dev/84
  • kcts7m7683.pages.dev/90
  • kcts7m7683.pages.dev/14
  • kcts7m7683.pages.dev/34
  • kcts7m7683.pages.dev/26
  • kasprowy wierch z dzieckiem